środa, 28 listopada 2012

Niby nic, a jednak .




Witajcie !


Jutro Andrzejki, ale pewnie jak większość z Was, przekładam je na piątek. Jeśli nie planujecie z tej okazji wielkiego i oficjalnego wyjścia, gdzie przydałaby się suknia balowa, proponuję wybrać bezpieczną czerń. Aby nie było nudno i zbyt ponuro, przełamałam ją ostrym, pomarańczowym kolorem oraz małym "zalotnym" akcentem.
Czasami właśnie ten jeden mały szczegół, buduje cały strój. Dlatego też, aby do typowego zestawu bluzki ze spódniczką mini dodać nieco finezji, założyłam bardzo modne w tym sezonie rajstopy z ozdobnym szwem z tyłu. Starałam się aby dzięki temu, zupełnie zwyczajny strój, stał się nieco bardziej interesujący i niebanalny.


Z góry przepraszam za jakość zdjęć, ale teraz już wiem, że po 16 zdjęć nie zrobię : )







Płaszcz - Zara
Spódniczka z baskinką - Zara
Bluzka - tutaj
Rajstopy - Gatta




















Udanej zabawy andrzejkowej !!!