środa, 10 października 2012

"Gdy twoje córy gryzą pazury,gdy twoje żony piłują szpony ..."

Witajcie !

Często pytacie mnie w swoich komentarzach o moją pielęgnację cery, skóry, włosów, paznokci, dlatego dziś kilka słów o tych ostatnich.

Paznokcie - moim zdaniem, zaraz po cerze, najważniejsza część kobiecej urody! Paznokcie są wizytówką każdej kobiety, która chce uchodzić za zadbaną. Długie, krótkie, owalne, kwadratowe - nie ważne - aby dłonie mogły być piękne, paznokcie muszą być czyste, starannie opiłowane i zdrowe!

Moje paznokcie nie zawsze były okazem zdrowia, często się rozdwajały i łamały, ale nigdy nie pozostawiłam "problemu" samemu sobie. Od lat regularnie stosuję kilka prostych, ale sprawdzonych sposobów, abym mogła bez skrępowania i wstydu pokazywać swoje dłonie na blogu : ) .







Co polecam : TEORIA




1. Dostosuj kształt i długość paznokcia adekwatnie do jego stanu zdrowia.
Jeśli masz słabe i zniszczone paznokcie, nie zapuszczaj ich na siłę! Lepiej żeby były krótsze i zdrowiej wyglądające, niż długie i odstraszające !

2. Nie "zakrywaj" problemów.
Nie maluj zniszczonych paznokci na krzykliwe kolory w nadziei że zakryjesz problem - wręcz przeciwnie -sprawiasz tylko, że są jeszcze bardziej zauważalne. Najpierw nieco podreperuj ich kondycję, podczas której najlepiej stosować stonowane kolory ( albo najlepiej zupełny ich brak ), aby po doprowadzeniu ich do lepszego stanu, pozwolić sobie na ognistą czerwień .

3. Kąpiel w oliwie .
Raz na tydzień włóż paznokcie na 10 minut do ciepłej oliwy z oliwek, a raz na dwa tygodnie nasmarować całe dłonie oliwą (wmasować zwłaszcza w paznokcie), nałożyć specjalnie przeznaczone do tego rękawiczki i pozostawić na całą noc. Rano zmyć ręce wodą i nakremować lekkim kremem do rąk. Pierwsze efekty, oczywiście w zależności od stopnia zniszczenia, u mnie po 2 miesiącach .

4. Odżywki i inne babrawki.
Zainwestuj w dobrą odżywkę bezpośrednio do paznokci , ale również do skórek !!! Większość uszkodzeń powstaje na skutek złego wycinania skórek. Jeśli nawet dbasz o paznokcie, a pomimo to ich stan się nie poprawia, to bardzo prawdopodobne że cały Twój trud idzie na marne właśnie dlatego, że nieprawidłowo wycinasz skórki wokół paznokcia! Tak można "bawić się" w leczenie paznokci bez końca !!! Aby uniknąć tego błędu, upewnij się że robisz to prawidłowo i po każdym zabiegu posmaruj skórki olejkiem do tego przeznaczonym - nie będą tak szybko odrastać .

5. Rękawiczki księżniczki.
Do absolutnie każdej pracy domowej, która wymaga kontaktu z wodą lub detergentami, stosuj rękawiczki !!!! Wiem, wiem - ja tez na początku nie umiałam się przyzwyczaić, ale nie ma innego sposobu : )




Co polecam : PRAKTYKA .




Moje paznokcie były w na prawdę w złym stanie. Przetestowałam chyba wszystko, co jest dostępne na rynku w celu polepszenia ich kondycji i myślę że w końcu, metodą prób i błędów, odnalazłam swoje faworyty .










Nail Teck stosuje od około roku. Dla lepszego efektu kupiłam całość czyli podkład, odżywkę i olejek do skórek, i jestem zachwycona. Na początku myślałam że znów wydałam pieniądze na darmo, bo efekt przyszedł dopiero po 4-5 miesiącach, ale było warto czekać i włożyć ten trud. Moje paznokcie są twarde jak tipsy, nie rozdwajają się ani nie łamią, a skórki wycinam raz w miesiącu : ) .

Choć wiem, że nie każdy jest zadowolony z tych odżywek, ja z czystym sumieniem je polecam. Poczytajcie i dobierzcie odpowiedni dla siebie kosmetyk z tej serii tutaj.


Przy okazji pielęgnacji paznokci nie mogłabym pominąć jednego - bardzo ważnego faktu - codziennie pije len!










Siemię lniane jest coraz bardziej popularne, a jego dobroczynne właściwości znane od lat! Musiałabym tu napisać esej aby opisać na co i po co się go pije, ale powiem tak : w odpowiednich porcjach i odpowiednio zaparzony ( ! ) pomaga na dosłownie wszystko! Więcej na ten temat możecie poczytać Tutaj.



A teraz kilka moich propozycji na jesień .







Fiolet .






Szary.







Nude.






Granat.






...i kolor który szczególnie się Wam spodobał na zdjęciach - jasny karmel .






Niezależnie od sezonu , niezależnie od mody i niezależnie od nastroju, są dwa kolory, które kocham bezgranicznie! Hiszpańska czerwień oraz pastelowy róż to moje must have, a że używam ich prawie non stop, zainwestowałam też w ich lepszą jakość, niż w przypadku pozostałych kolorów.











Mam nadzieję że się podobało : )))


Pozdrawiam i do następnego Kochane !