Ciao!!!
Dziś bardzo szybko robione zdjęcia bo zaczynało padać !
.Zeberka - ulubione zwierzę mojego syna : )))
Spódnicę pokochałaby każda z Was , gdyż materiał jest z "gumy" co oznacza że można najeść się do syta, a wzór i tak skrzętnie ukryje każdą fałdkę ! Praktyka stosowana przeze mnie od lat - co prawda bardzo ryzykowna - ale jak mówi stare cygańskie porzekadło : nic nie da Ci więcej szczęścia niż kolejny kawałek pizzy : )))
Musicie wiedzieć, że jestem ogromnym fanem kuchni włoskiej, bardzo zgubnej w swych skutkach, ale za to baaaaaardzo smacznej .
Pizza na cienkim i chrupiącym spodzie, girandole z krewetek, łososia i soli, nieśmiertelne spaghetti z parmezanem, rosół z kluskami z sera Parmigiano Reggiano, zielony groszek po florencku, gęsta zupa Minestrone, słone faworki, tiramisu, sprawdzony tort sycylijski Cassata , krem panna cotta oraz kruche ciasto crostata to tylko kilka pyszności, na widok których dostaję gęsiej skórki !!!
A presto!
