"Nosi mini a nogi jak u świni" - oto co Babcia Stasia ma mi do powiedzenia za każdym razem, kiedy spódniczka nie sięga kolan! GIT ! Co zrobić- przyjęłam to na klatę : )) Kocham moją Babcie Stasie właśnie za to - ma lajta i już ! Jak jej się coś nie podoba to powie w oczy, jak jej się coś podoba - to też powie, można się na nią obrażać ale nie na długo- przecież to Babcia Stasia!
No i tyle z albumu rodzinnego. Dziś gorąc niemiłosierny - cudownie! Jednak nawet w upał człowiek do pracy iść musi i musi w coś się ubrać. Jedwab na taką pogodę jest wręcz idealny i przede wszystkim - "wygląda". Do tego ta mini od siedmiu boleści i bardzo niewygodne ale za to ładne buty : ) .
Zapraszam do głosowania na nagłówek - mamy remis więc proszę - zlitujcie się !
Pozdrawiam i życzę dużo uśmiechu w ten słoneczny wtorek.
Pamiętajcie - jak dziś Wam się nie chcę tak samo jak wczoraj - to znaczy że jest wtorek !!!
Koszula - Zara
Spódniczka- Zara
Buty - CCC
Torbka która chwilowo robi za kopertówkę : ) - nn
Naszyjnik - Orsay
Troszkę mi się nóżki opaliły na pikniku : ))
Do miłego !!!