Osobiście nie znoszę ciemnych kolorów, a czarnego w szczególności. Czarny kolor jest dla mnie dopuszczalny tylko na wielkie i oficjalne wyjścia , na inne okazje wybieram jasne i wesołe kolory. Według mnie mają również działanie terapeutyczne podczas takich deszczowych dni jak dzisiejszy.
Jeśli chodzi o dzisiejszy zestaw to łatwo zaliczyć przy takich spodniach wpadkę , zwłaszcza przy moim wzroście , dlatego też założyłam dopasowaną marynarkę dla kontrastu z szerokim dołem. Efekt- mam nadzieję że się spodoba .W takim stroju poniedziałki już przestają być takie straszne : ) Zapraszam do oglądania zdjęć .
Marynarka - Vera Luci
Spodnie - ECHO
Podkoszulka- Calzedonia
Torebkę już znacie.
Bransoletka - Chrms Apart.
Naszyjnik z serduszkiem - Apart.