Wczorajsze zdjęcie nie jest przypadkowe- było zapowiedzią dzisiejszych zdjęć.
Zastanawiałam się jaka powinna być pierwsza stylizacja i postanowiłam nawiązać do głównego motywu mojego bloga czyli tzw. stylu simple chill. Przy tej okazji chciałabym dodać , iż nie będę w przyszłości nadużywać tej nazwy w języku angielskim, gdyż bardzo irytuje mnie fakt używania obcojęzycznych nazw/sformułowań zwłaszcza w sytuacji , gdy posiadają one polskie odpowiedniki . Simple chill nie posiada dosłownego odpowiednika w kontekście nazwy , ale zawsze można użyć po prostu „zwyczajny luz” . Dlatego dziś : zwyczajnie , luźno i wygodnie .
Spodnie - Reporter
Bluza - Benetton
Bokserka- Calzedonia
Biżuteria - H&M
Torebka chanelka - nn
Okulary - Atmosphere
No i to odważne zdjęcie , a co !
Pozdrawiam!